N
adeszła wiosna. Na niżej położonych beskidzkich łąkach rozkwitają pierwsze krokusy oraz ścielą się dywanami białe przebiśniegi. Czuć charakterystyczny zapach wilgotnej ziemi oraz butwiejących po zeszłorocznej jesieni liści. Słychać ciurkanie strumyczków toczących wody z zalegających jeszcze wyżej śniegów. Na kośnych polanach pachną nie zebrane resztki siana wysuszone przez ciepłe promienie wiosennego Słońca. I wszystko to przy akompaniamencie chóru ptaków. Tak właśnie zaczyna się wiosna w Beskidach – najweselsza pora roku w górach.
|
Przedwiośnie |
N
a Babiej Górze oraz w najwyższych partiach pasma Policy zalega jeszcze gruba warstwa śniegu. Pasmo Jałowieckie z racji niższej wysokości w większości jest już go pozbawione i właśnie z tego powodu wybieram je na trasę swojej wędrówki.
|
Babia Góra |
Z
centrum Zawoi zielonym szlakiem przez zarastające polany Jaworówki wędruję na przełęcz Kolędówki (809 m.n.p.m.) w głównym grzbiecie Pasma Jałowieckiego. Moim zdaniem to jeden z najpiękniejszych szlaków w okolicach Zawoi. Z śródleśnych polan i wysoko położonych przysiółków roztacza się bowiem bajkowa panorama na Babią Górę i Pasmo Policy.
|
Babia Góra z przysiółka Figury |
|
Jałowiec z przysiółka Mętle |
Z
Kolędówek kieruję się w stronę przełęczy Przysłop (661 m.n.p.m.). Żółty szlak prowadzi wygodnie przez kulminację Solniska (883 m.n.p.m.) oraz Kiczory (905 m.n.p.m.). Od tej strony podejścia na te szczyty nie są zbyt ostre i nie nastręczają żadnych problemów.
C
iekawym widokowo szczytem jest tu wspomniana Kiczora (905 m.n.p.m.) Z jej południowo-zachodnich stoków nad przysiółkiem Szczurówka roztacza się przepiękna panorama na Babią Górę. Natomiast z zarastającego szczytu możemy podziwiać piękny widok na wschód: na dolinę Skawicy oraz dalsze szczyty Pasma Jałowieckiego: Magurkę (Borsuczę), Malikowski Groń czy Urwisko.
|
Kolędówki |
|
Kwitnący Podbiał |
|
Dolina Skawicy z przysiółka Szczurówka |
|
Przysiółek Szczurówka |
|
Dolina Skawicy z Kiczory (905 m.n.p.m.) |
P
rzez przełęcz Przysłop (661 m.n.p.m.), na którą stromą ścieżką schodzę z Kiczory (905 m.n.p.m.), przebiega droga Zawoja – Stryszawa. Jest to mało ciekawe miejsce z racji dość sporego ruchu samochodowego oraz licznych zabudowań. Stąd można czerwonym szlakiem zejść z powrotem do centrum Zawoi lub podążyć dalej przez przysiółki asfaltowymi drogami w stronę Suchej Beskidzkiej czy Skawicy.
O
statnimi czasy wielką popularnością cieszy się położony na Surzynówce (816 m.n.p.m.) ośrodek konferencyjno-wczasowy Beskidzki Raj. Z racji znajdującej się tam wieży widokowej kieruję tam swoje obolałe od asfaltu nogi. Ostatecznie po męczącej wędrówce wzdłuż drogi dojazdowej docieram na miejsce. Wejście na wieżę jest płatne, aktualnie 2 zł. Teraz jeszcze serpentyna schodów i jestem na szczycie skąd roztacza się panorama na Beskidy: Mały, Śląski, Żywiecki oraz Wyspowy. Z ośrodka schodzę czarnym szlakiem do Zawoi Dolnej obok schowanego w lesie klasztoru Karmelitów Bosych.
|
Podejście pod ośrodek Beskidzki Raj |
|
Raj jest bliżej niż myślisz |
|
Babia Góra z wieży widokowej ośrodka |
|
Zawoja Dolna ze zboczy Urwiska (677 m.n.p.m.) |
Super widoki :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki. Góry prezentują się wspaniale o każdej porze roku.
OdpowiedzUsuńhttps://climb.pl/babia-gora/