9 maja 2018

Beskid Żywiecki - Na Rachowiec i Oźną ze Zwardonia




Dziś Zwardoń to nieco zapomniana i senna wieś; niewiele się tutaj dzieje. Gdyby nie historia tej miejscowości i położenie na międzynarodowym szlaku kolejowo-drogowym Żywiec-Żilina można by stwierdzić, że to niczym nie wyróżniająca się miejscowość jakich wiele w polskich Beskidach.

Zwardoń do początków XIX wieku był senną, zapadłą w sercu gór osadą w której życie jej mieszkańców wytyczał góralski rytm pracy. Sama miejscowość długi czas nie stanowiła samodzielnej osady, a była dalekim, wysoko położonym przysiółkiem wsi Sól. Sytuacja zmieniła się dopiero po wybudowaniu i oddaniu do użytku w 1885 roku linii kolejowej stanowiącej fragment Galicyjskiej Kolei Transwersalnej przecinającej Karpaty na osi zachód-wschód na długości ok 800 km. Na początku XX wieku kolej była wyznacznikiem prestiżu i znacząco podnosiła rangę miejscowości oraz przyczyniała się do rozwoju gospodarczego. Była swoistym oknem na świat.

Po odzyskaniu niepodległości Zwardoń nieoczekiwanie stał się miejscowością graniczną, gdzie dzięki utworzeniu kolejowego przejścia granicznego trwał dość ożywiony ruch. W tym samym czasie stał się także swoistym turystycznym odkryciem. Dzięki położeniu w niewielkiej górskiej kotlinie i specyficznemu mikroklimatowi śnieg utrzymywał się tu wyjątkowo długo, co powodowało, że warunki narciarskie utrzymywały się tu do późnej wiosny. Rozległe stoki narciarskie zaczęły przyciągać coraz to szerze rzesze turystów. Ożywiony ruch turystyczny zapoczątkował rozbudowę wsi o nowe kwatery i pensjonaty, w tym okresie powstało także okazałe schronisko PTTK „Dworzec Beskidzki”. W latach 30. kursowały z Warszawy do Zwardonia specjalne pociągi narciarskie. Mało kto wie, że istniała tutaj także niewielka skocznia narciarska oraz planowano budowę toru bobslejowego.  

Dworzec Beskidzki PTTK, czy kiedyś znów będzie czynny? 

Ambitne plany przerwała wojna. Czasy komunizmu także nie przyniosły nic dobrego. Władze ludowe zlikwidowały tutaj przejście graniczne; tory kolejowe zostały zasypane. Ruch turystyczny uległ znacznemu ograniczeniu. Zwardoń stał się na powrót niczym nie wyróżniającą się miejscowością.

Dziś w Zwardoniu znów działa przejście graniczne otwarte ponownie w 1992 roku. Działa też kilka pensjonatów. Pięknie usytuowany „Dworzec Beskidzki” stoi dziś zamknięty i nie przyjmuje turystów. Ruch turystyczny także jest niewielki; zimą działa stacja narciarska na Rachowcu. Czasy świetności Zwardonia już chyba bezpowrotnie minęły.

Panorama Zwardonia z tarasu Dworca Beskidzkiego

Zwardoń jest bardzo dobrym miejscem wypadowym na niewymagające wędrówki. Warto udać się na szczyt Rachowca (954 m.n.p.m.) (spod dworca PKP ok. 2h wędrówka), skąd z podszczytowych polan roztaczają się szerokie widoki na Beskid Śląski z Baranią Górą i Ochodzitą na pierwszym planie. Z platformy widokowej na samym wierzchołku podziwiać można szeroką panoramę „worka raczańskiego” oraz grupy Pliska i Romanki.

Z podejścia na Rachowiec...

Na stokach Rachowca

Grupa Skalanki z Rachowca

Hala na wierzchołku Rachowca

Muńcuł (1165 m.n.p.m.) oraz majaczące na horyzoncie Tatry z Rachowca

Warto udać się na szczyt Oźnej (952 m.n.p.m.). Choć nie ma tu wyznaczonej ścieżki to łatwo tutaj dotrzeć idąc czerwonym szlakiem w kierunku Wielkiej Raczy. Po osiągnięciu kulminacji Beskidu Granicznego (875 m.n.p.m.) należy skręcić w lewo pomiędzy dwa gospodarstwa i wygodną drogą dotrzeć na najwyższy punkt masywu Oźnej (ok. 20-30 minut z Beskidu Granicznego). Z okolic wierzchołka rozciągają się ładne widoki głównie na pasmo Beskidu Morawsko-Śląskiego w Czechach.

Widok z podejścia na Oźną - wał Beskidów Morawsko-Śląskich

Zbliżenie na Beskidy Morawsko-Śląskie z najwyższą Łysą Horą (pierwsza od lewej)

Ze szczytu Oźnej widok mocno ograniczony na grupę Bendoszki nad Przegibkiem

Kykula (1119 m.n.p.m.) z Oźnej.
Widoczna przecinka graniczna, którą biegnie szlak Zwardoń-Wielka Racza

Beskidzkie klimaty

Wędrówkę na oba te szczyty warto połączyć z niewymagającym spacerem dookoła kulminacji Skalanki (867 m.n.p.m.). Dzięki niedawno wyznaczonym szlakom spacerowym można powłóczyć się wzgórzami nad polskim Zwardoniem oraz słowacką wsią Skalite. Z otwartych łąk i pastwisk roztaczają się szerokie widoki na okoliczne doliny.  

Zwardoń - pod Rachowcem

Panorama Skalitego spod Skalanki

Zwardoń - okolice Chaty pod Skalanką

Rachowiec

Tak to dawniej bywało... 

Zielone słowackie wzgórza

Panorama Skalitego spod Skalanki

Dolina Skalitego spod Skalanki









1 Komentarze:

  1. Ładny widok na Skalanki, zresztą wszędzie jest pięknie - jak widać.

    OdpowiedzUsuń