4 grudnia 2019

Beskid Makowski - Mały Szlak Beskidzki Etap 5



23 XI 2019; Trasa: Bieńkowska Góra (676 m.n.p.m.)- Babica (728 m.n.p.m.) - Trzebuńska Góra (625 m.n.p.m.)- Plebańska Góra (510 m.n.p.m.) - Myślenice


Kolejny etap Małego Szlaku Beskidzkiego rozpoczynam od dojazdu do Harbutowic i dotarcia na szczyt Bieńkowskiej Góry (676 m.n.p.m.). Skręcam z głównej drogi nr 956 i poprzez przysiółki Bargłówkę i Kijówkę docieram do znaków dojściowego szlaku czarnego. Jest to krótki łącznik pozwalający dotrzeć z doliny na główny grzbiet Pasma Babicy przez który przebiega Mały Szlak Beskidzki. Pewną osobliwością są rosnące przy szlaku okazałe Cisy Raciborskiego. Ich wiek szacuje się na około 700 lat, co plasuje ich w czołówce najstarszych drzew w Polsce. Od cisów droga prowadzi nas jeszcze kawałek przez pola, a później stromym podejściem przez las wyprowadza na słoneczne polany Bieńkowskiej Góry.

Z Bieńkowskiej Góry

W Beskidach

Z Bieńkowskiej Góry, która jest najlepszym punktem widokowym w paśmie Babicy, rozciągają się piękne widoki. Można stąd obserwować Beskid Żywiecki z masywem Babiej Góry oraz wysuwające się na pierwszy plan wzniesienia Beskidu Makowskiego na czele z Koskową Górą z jej charakterystyczną wieżą. Warto tutaj dłużej odpocząć i nacieszyć się widokami, gdyż w pozostałej części trasy do Myślenic będzie ich bardzo mało.

Na szlaku

Beskid Makowski

Babia Góra z Bieńkowskiej

Z Bieńkowskiej Góry na Babicę (728 m.n.p.m.) jest niedaleko. Droga wprowadza do lasu, którym porośnięty jest także sam wierzchołek. Nieco pod szczytem od strony południowo-wschodniej znajduje się zarastająca polana, skąd spomiędzy brzóz, krzaków jeżyn i innych niskich drzew można z trudem dostrzec zarys najbliższych wzgórz. Ciekawostką historyczną są tutaj okopy z I Wojny Światowej, których należy szukać po północnej stronie wierzchołka.

Dalsza trasa prowadzi cały czas lasem. Zwarta pokrywa drzew przerzedza się dopiero w okolicy polany z kapliczką św. Huberta. Znajdujące się tutaj ławki zachęcają do odpoczynku w listopadowym Słońcu. Z polany w zasadzie nie ma jakichkolwiek widoków… no chyba, że na błękitne niebo.

Kapliczka św.Huberta

Szlak biegnie teraz drogą grzbietową, która stanowi północną granicę rezerwatu Las Gościbia utworzonego w 2001 roku. Formą ochrony ujęto tutaj ekosystemy leśne i tereny źródliskowe potoku Gościbia. W pewnym momencie podchodząc w okolice Trzebuńskiej Góry (625 m.n.p.m.) zwraca uwagę stojący na rozstaju dróg piękny drewniany krzyż.

Okolice Trzebuńskiej Góry

Trzebuńska Góra według mapy stanowi dobry punkt widokowy, jednak jak się ukazuje z ich aktualnością bywa różnie. Z samego szlaku spomiędzy gęstych zarośli niewiele już widać. Po szersze widoki należy zejść nieco niżej, jednak roztaczająca się stąd panorama nie należy do najciekawszych.

Na szlaku

Na Trzebuńskiej Górze

Od Trzebuńskiej Góry aż do Plebańskiej Góry nad Myślenicami idzie się cały czas lasem. Długi odcinek jest nieco męczący poprzez swoją monotonność. 

Przed Plebańską Górą (510 m.n.p.m.) znajduje się polana św. Mikołaja z okazałą murowaną XVIII-wieczną kapliczką ufundowaną przez ówczesnych pasterzy.

Kaplica św.Mikołaja

Polana św. Mikołaja

Przed Myślenicami ostatnim ciekawym miejscem są pola i łąki nad miastem skąd roztacza się panorama okolic. Urok tego miejsca niestety niszczy hałas dobiegający z przebiegającej obok „zakopianki”. Szybko nasuwająca się mgła i zapadający zmrok uniemożliwił mi zobaczenie czegokolwiek w promieniu większym niż kilka metrów. 

W tym miejscu przy szlaku warto zwrócić uwagę na pozostałości starej lipy - niegdysiejszej dumy Myślenic. Drzewo to było na tyle ważne i mocno osadzone w umysłach tutejszej społeczności, że widniało nawet w herbie miasta. Niestety 185-letni pomnik przyrody został zniszczony w 2015 roku w trakcie wichury. Obecnie obok starej zniszczonej lipy rośnie jednak nowe drzewo. 

Do Myślenic schodzę już po zmroku.

"Nowa" lipa

Listo-pad



0 Komentarze:

Prześlij komentarz