W
Kamesznicy – niewielkiej wiosce położonej u stóp Baraniej Góry - która nie wyróżnia się wśród innych górskich osiedli, znajduje się ciekawy historyczny obiekt. Nieopodal głównej drogi znajduje się piękne
założenie dworsko-parkowe należące niegdyś do rodziny Potockich.
Teresa i Marceli Potoccy urzeczeni piękną okolicą Beskidu Żywieckiego postanowili wybudować w Kamesznicy swoją letnią rezydencję. Budynki dworku, kancelarii czy lamusa powstały w latach 1830 – 1833. Nieco później, bo w 1851 roku powstał z inicjatywy właścicieli niewielki kościółek pw. Matki Bożej Szkaplerznej. Podanie głosi, że powstał on jako akt pokuty i skruchy po incydencie postrzelenia Teresy Potockiej przez jej męża Marcelego w amoku małżeńskiej kłótni.
 |
Dworek od strony dziedzińca i zabudowań gospodarczych |
 |
Drewniana brama wjazdowa i początek ścieżki edukacyjnej |
 |
Budynek starej kancelarii z drewnianą wieżą zegarową nakrytą banią |
Wędrując po samym parku możemy natknąć się na wspaniałe okazy drzew. Swoją uwagę przykuwają przede wszystkim niebotyczne modrzewie, stare jesiony oraz jawory czy 250-letnie sosny wejmutki. W centralnej części parku znajduje się duża łąka wraz z niewielkim stawem, który stanowi schronienie dla chronionych gatunków płazów. Przy samym dworku zwraca uwagę pomnikowa 150-letnia tuja.
 |
Staw w parku dworskim |
 |
W koronach drzew - modrzewie, sosny, kasztanowce.... |
Obecnie budynki dworku, starej kancelarii i zabudowania gospodarcze oraz teren parku znajdują się w administracji Lasów Państwowych. Całe założenie wpisane jest do rejestru zabytków, a formą ochrony objęte zostało już w 1935 roku. Przez park wiedzie ścieżka edukacyjna, przy której ustawiono tablice informujące o jego historii i przyrodzie. Warto zaznaczyć, że jest to jedyne tak dobrze zachowane do dzisiejszych czasów założenie dworskie w rejonie Beskidu Żywieckiego i Śląskiego.
 |
Sosna wejmutka |
0 Komentarze:
Prześlij komentarz